METODA IYENGARA
B. K. S. Iyengar był jednym z najwybitniejszych współczesnych nauczycieli jogi i twórcą metody zwanej od jego nazwiska jogą Iyengara®. Zmarł 20.08.2014 w wieku 95 lat i do końca zadziwiał niespotykaną sprawnością i energią. Liczne pomoce i akcesoria do jogi zaprojektowane przez siebie pozwoliły mu rozwinąć sztukę jogi terapeutycznej bliskiej zachodniej rehabilitacji. Z każdym rokiem, na całym świecie, przybywa zwolenników uprawiających jogę według metody Iyengara®. W 2004 roku czasopismo TIME uznało Iyengara za jednego ze 100 najbardziej wpływowych ludzi XX wieku. Miliony sprzedanych książek i miliony ludzi praktykujących jogę według metody nazwanej jego nazwiskiem.
Metoda Jogi IYENGARA®
Na podstawie doświadczeń z praktyki własnej i z pracy z tysiącami osób, Iyengar opracował specjalne sekwencje ćwiczeń na różne dolegliwości, począwszy od przeziębienia, poprzez bóle pleców, kłopoty z ciśnieniem, aż do depresji i chronicznego zmęczenia. Rozpisał treningi na blisko 50 dolegliwości i wynalazł przyrządy wspomagające ćwiczenia: specjalnie zaprojektowane ławki, krzesła i wałki. By efekty praktyki były jak najlepsze, trzeba wykonywać wszystkie pozycje w ściśle określony sposób. Tylko wtedy można precyzyjnie dotrzeć do każdej partii ciała (od skóry po narządy wewnętrzne). Właśnie dlatego osoby praktykujące jogę Iyengara® wielką wagę przykładają do dokładności i świadomej pracy w asanach (pozycjach), by wykonywać je prawidłowo. Nie ćwiczy się tak, jak pozwala ciało, gdyż byłoby to tylko pogłębianie istniejących ograniczeń i nieprawidłowości. Tu każda część ciała musi wykonać ściśle określoną pracę. Bardzo ważne jest, by ćwiczyć pod okiem dyplomowanego nauczyciela.
Korzyści płynące z jogi IYENGARA®
Okazuje się, że ludzkie ciało ma ogromny potencjał i wielkie zdolności do autoregeneracji. Początkowo z trudem prostujesz plecy czy kolana, a potem to staje się naturalne i łatwe. Już nie wysuwasz barków do przodu, nie zapada się twoja klatka piersiowa. Z czasem zauważasz, że zmienia się sposób, w jaki oddychasz. Zmienia się twoja życiowa powierzchnia płuc. Dotleniony, lepiej odżywiony mózg też zaczyna sprawniej pracować. Dostrzegasz, że zmienia się twoje samopoczucie. A stąd już tylko krok do kolejnej obserwacji – że ciało i umysł są mocno związane ze sobą. Inaczej czujesz się siedząc ze zwieszoną głową, z zapadniętą klatką piersiową, a zupełnie inaczej, gdy porządnie wyprostujesz plecy, poczujesz przestrzeń w klatce piersiowej i staniesz mocno na ziemi.